Dziś wam opowiem o zmianach w moich postach,a właściwie tylko jedna zmiana.
Zamiast sucharów będą historie halloween'owe,czyli będą pojawiać się na końcu posta :)
W to halloween zamierzamy się w coś przebrać :D To do nas nie podobne,ale chcemy to zrobić,bo:
1.Dawno tego nie robiliśmy (Ostatnio się przebieraliśmy w wieku 8 lat)
2.Zaprosiliśmy kilka kolegów i zrobimy sobie ,,imprezę" halloweenową.
Nam halloween oprócz żelków pająków i czarnego lub czerwonego picia kojarzy nam się sztuczna krew. Nasza siostra robi na ten dzień sztuczną krew,którą się z nami dzieli co przez kilka lat było zmuszaniem,bo przyjdą jej znajomi...
W sumie podobała mi się ta krew,wyglądała jak prawdziwa,ale potem nikt nie wie czemu znajdowała się wszędzie.. Więc nie lubiłem jej sprzątania.
/MichałEK
Historia halloweenowa!
Więc ta historia może być słaba,ale powinna być krótka więc. . . jutro będzie lepsza :)
Tak,wiem ; kopiuj wklej
Podczas ciemnej, burzliwej nocy starsza kobieta odbiera telefon. Słyszy jękliwy głos, coś mamroczący, przypominający głos jej chorego męża, który kilka dni wcześniej zmarł. Zdziwiona odkłada słuchawkę, jednak telefon nie daje jej spokoju przez całą noc. Za każdym razem, gdy go odbiera słyszy ten sam jęk. Następnego dnia rano prosi kierowcę, aby zawiózł ją na cmentarz, gdzie leży jej zmarły mąż. Na miejscu kobieta odkrywa, że podczas burzy słup, do którego była przymocowana linia telefoniczna przewrócił się na grób jej męża.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz